Nie mówię żegnam tylko do zobaczenia!. Wokalista Dance Express zaczyna nowy rozdział życia! Po 20 wspólnych latach artysta kończy współpracę!
Dance Express powstał w Radomsku z inicjatywy Sebastiana Skóry i Tomasza Drzewoskiego. Już od początku swojego istnienia zjednał sobie wierną rzeszę fanów. Największe przeboje grupy „Wal na salę”, „Życie playboya”, „Landrynka i Ja” zna i śpiewa cała Polska. Największymi sukcesami jakimi może pochwalić się zespół to koncerty w USA, Niemczech i Włoszech a także wiele imprez plenerowych i klubowych w kraju.
Kolejnym momentem przełomowym w historii DE były zmiany personalne zespołu. Mianowicie miejsce Sebastiana zajął Maciej „MASK” Skóra. Ponieważ było On od lat związany z DE jako autor tekstów znał formację od tzw podszewki. Wtedy też po raz drugi grupa bardzo prężnie powróciła na scenę Disco Polo Dance, tworząc nowe utwory i świetne klipy. I mimo, że zespół znów wkroczył na szczyt stało się coś czego nikt się nie spodziewał. Niestety rok 2021 to definitywne zakończenie rozdziału Macieja z Dance Express.
W mediach społecznościowych pojawiło się oficjalne oświadczenie dotyczące dalszych losów grupy. „To było piękne 20 lat. Moje serducho dla tego projektu przestało niestety bić. Ok 100 koncertów moich na scenie,kilkadziesiąt tysięcy kilometrów. Po tym sezonie koncertowym daje sobie spokój z Dance Express Chciałbym serdecznie podziękować za te 20 lat w około sceny i na scenie.„.
Jak się jednak okazuje to, że Maciej odchodzi z Dance Express nie oznacza, że zespół również kończy karierę. Będzie dalej bawił was każdego dnia lecz w zmienionym składzie. Co więc szykuje dla nas Maciej?!. Ci którzy interesują się wokalistą wiedzą, że kilka miesięcy temu zaczął solową karierę jako MASK. „Przyszedł ten czas aby pójść własną drogą. Spróbować nowych brzmień, mocnych, tłustych bitów. Robić utwory zgodnie ze samym sobą…„. Być może właśnie tą drogą chce iść artysta na swoim koncie ma przygotowanych kilka premier, które obecnie oczekują na oficjalne pojawienie się w sieci! „Pozwól mi kochanie”, „Jesteś tak blisko” czy „Proszę wróć” to tylko trzy z nich, a to dopiero początek.
