To nie sen! Debiutancki singiel Pawła Zarzyckiego okazał się hitem!.
Wokalistka disco polo w wielkim przeboju Krawczyka! To wykonanie chwyta za serce.
Gdy kilkanaście tygodni temu świat obiegła informacja o nagłej śmierci Krzysztofa Krawczyka zszokowała całą Polskę. W tamtym momencie całe grono wokalistów disco polo sięgało po utwory Krawczyka by oddać mu hołd za całą jego twórczość. Był on dla wielu z nich nie tylko idolem ale wzorem godnym naśladowania. Jednym z takich osób jest wokalista Daniel Dąbrowski Band. Znany z takich hitów jak „Złapmy chwilę” czy „Skoczę na chmury” wydał właśnie cover „Byle było tak”.
Utwór ten pochodzi z pierwszej solowej płyty Krzysztofa Krawczyka. W 1973 roku postawił na karierę solową, która nabrała tempa, dopiero gdy na jego drodze pojawił się ceniony kompozytor Wojciech Trzciński. „Pomyślałem, że trzeba napisać dla Krzyśka przebój, który przekona tych wszystkich sceptyków. Wpadłem na pomysł, że zrobię z niego polskiego Toma Jonesa. Z premedytacją napisałem mu piosenkę dokładnie w takim klimacie, z szeroką frazą i pełnym wokalem. Tak powstał utwór „Byle było tak””. – wspomina Wojciech Trzciński.
Jak sami widzicie Daniel postawił sobie poprzeczkę dość wysoko, nie łatwo jest wykonywać utwory tak wielkiego muzyka. Nam jako portalowi to wykonanie przypadło do gustu dlatego postanowiliśmy o nim napisać. Lecz jak na to zapatrują się słuchacze? Czytając komentarze pod teledyskiem wszystkie znki n niebie i ziemi mówią, że dał On sobie radę. Jego interpretacja i własny klip, który powstał spodobały się słuchaczom i krąży on po sieci.
A wy mieliście okazję zobaczyć „Byle było tak” w wykonaniu Daniela Dąbrowskiego? Jeżeli nie zobaczcie właśnie teraz.