To nie sen! Debiutancki singiel Pawła Zarzyckiego okazał się hitem!.
Szczere słowa przepięknej wokalistki. Czy to wyznanie wpłynie na Jej karierę?!
Martyna Wybraniec „Martyna WY” to pochodząca z Mysłowic przepiękna i utalentowana wokalistka. Chodź z muzyką związana jest od najmłodszych lat, tak naprawdę od niedawna podjęła decyzję że muzyką zajmie się profesjonalnie.
Tak naprawdę to udział w pewnym projekcie muzycznym pozwolił jej na zaistnienie w branży muzycznej. Postawiła jak widać na jedną kartę i się udało. Do projektu, który ma na celu stworzenie popularnej piosenkarki polskiej sceny disco została wybrana jako jedyna. Nad skompletowaniem ekipy oraz nad przebiegiem całego projektu czuwa Daniel Wrocławek. Znany doświadczony producent oraz promotor głównie z Telewizji Regionalnych jakie stworzył.
Pierwszym efektem ich współpracy jest utwór „Enjoy the Love”, gdzie Martyna występuje w duecie z wokalistą Bad Boys Blue. Przebrana za Harley Quinn na wzór Margot Robbie z „Legionu Samobójców” śpiewa:
Jesteś królem, ja królową. Taka miłość mi się śniła. (…)
Niech nam inni dziś zazdroszczą, jest nam razem doskonale”.
Jednak jak się okazuje tekst tego utworu nijak ma się do uczuć jakie kryje Martyna. W jednym z wywiadów zdradziła, że niejednokrotnie zwiodła się na mężczyznach dlatego też swoje uczucia ulokowała w kobietach. Po części cała ta sytuacja dała jej okazję do poznania siebie i tym sposobem odnalazła swoją miłość. Jest nią Weronika kobieta, która wspiera Ją całym sercem w tym co robi.
Jestem lesbijką. Nie wstydzę się o tym mówić głośno
Czy okazana szczerość wpłynie na dalszą karierę muzyczną wokalistki?! Ciężko stwierdzić jednoznacznie. Bo chociaż w sprawach orientacji seksualnych jesteśmy bardziej otwarci, nie doprowadziło to jeszcze do wyraźnej akceptacji w życiu zawodowym.
Jedno jest pewne Martyna ma naprawdę niezwykły talent i niesamowity wokal, a jak potoczy się Jej kariera zależy wyłącznie od niej. My natomiast życzymy Jej dalszych sukcesów i napewno będziemy śledzić dalsze losy wokalistki.