To nie sen! Debiutancki singiel Pawła Zarzyckiego okazał się hitem!.
Jak On mógł to zrobić własnej żonie! Czy to była dobra decyzja?! Wokalista uwielbianej grupy Shantel zmienił zawód.
Zaufanie stanowi podstawę każdego związku, gwarantuje jego trwałość i powodzenie. W relacji damsko-męskiej stanowi niejako jej fundament coś, na czym opiera się związek partnerski czy małżeński. Oznacza, że ludzie mogą sobie ufać i polegać na sobie, a co najważniejsze wspierają się i pomagają sobie. Takich małżeństw w świecie disco polo jest wiele, ale ostatnio jedno z nich przykuło naszą uwagę.
Konrad Kulczyński lider i założyciel zespołu Shantel w życiu prywatnym jest prawdziwym szczęściarzem. Wspólnie ze swoją żoną Moniką Kulczyńską i dwiema ślicznymi córeczkami tworzą cudowną szczęśliwą rodzinę. Para, a w szczególności Monika chętnie dzieli się swoim życiem prywatnym w mediach społecznościowych. Warto wspomnieć, że jest ona znaną Instagramową influencerką i blogerką. Zajmuje się tematyką dziecięcą i ma ponad 30 tys. obserwatorów, którzy dość licznie komentują każde jej zdjęcie.
I nie byłoby w ich życiu niczego zaskakującego gdyby nie instastory, które pojawiło się dwa dni temu w sieci. O godzinie 20:45 Konrad stojąc z nożyczkami kuchennymi i maszynką w ręce bawi się we fryzjera. Pomimo, że Monika była kilka godzin wcześniej u profesjonalisty postanowiła skrócić sobie włosy jeszcze o parę centymetrów. Więc niewiele myśląc z pomocą przyszedł jej ukochany mąż. Jakie musi mieć ta para zaufanie względem siebie, że pozwala drugiej osobie zrobić coś takiego. Być może wpływ na to ma doświadczenie Konrada, który między koncertami na co dzień zajmuje się stylizacją fryzur męskich.
Jaki był efekt końcowy fryzjerowych poczynań Konrada?. Wydaje się, że jak najbardziej zadowalający i chyba to nie będzie ostatni raz gdy artysta pomoże swojej żonie w zmianie wizerunku. Zobaczcie jak to wyglądało oczami Moniki.